Hotel nad potokiem...

http://terenprywatnypl.blogspot.com/2018/03/hotel-nad-potokiem.html
"Charlie - piękna aktorka, która zostaje wciągnięta do współpracy z izraelskim wywiadem. Ma pełnić rolę przynęty i pomóc w schwytaniu palestyńskiego terrorysty, udając przyjaciółkę jego kolegi. Zadanie nie jest jednak takie proste, bo nie łatwo stać się z dnia na dzień kimś innym" - taki opis "Małej Doboszki" autorstwa Johna le Carre znajdziecie na stronie pierwszej z brzegu księgarni internetowej. Historia głównej bohaterki tajemnicza, wciągająca i jak zawsze u Johna le Carre trzymająca w napięciu. Tak samo jak historia mieszkańców tego opuszczonego hotelu. Wszystko zostawione tak, jakby prowadzący hotel opuścili go z myślą, że wrócą za chwilę. A może przeciwnie, z myślą, że już nie mogą tam wrócić. Wiemy, że nie wrócili. Nie wiemy, dlaczego. Na dole fartuchy, filiżanki, napis "Witamy weselnych gości". Na górze meble, sprzęty, rzeczy osobiste, książki. Wszystko porzucone, a nie spakowane, posegregowane, jak przy planowanej przeprowadzce. Nie. Opuszczone i zniszczone. Porozrzucane. Może przez wandala, który trafił tam przypadkiem i nie potrafił uszanować miejsca i rzeczy, które do kogoś należały. A może przez kogoś, kto zrobił to z rozmysłem, który czegoś szukał. Trochę jak w szpiegowskich historiach Johna le Carre, które niewątpliwie lubili mieszkańcy tego domu. Ale i tych ulubionych książek ze sobą nie zabrali. Zostały na półce. Jak wszystko inne. A czas na obu zegarach zatrzymał się tuż przed 19. A może przed 7 rano? Dlaczego wtedy, dlaczego tam? Dlaczego...?






























 Zobacz mój profil na Facebooku
https://www.facebook.com/Teren-Prywatny-1778551935748201/?ref=bookmarks

Wszelkie prawa zastrzeżone! Kopiowanie, powielanie i wykorzystywanie zdjęć bez zgody autora zabronione.