Pokazywanie postów oznaczonych etykietą KINO. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą KINO. Pokaż wszystkie posty

Zamknięte kino...

https://terenprywatnypl.blogspot.com/2019/04/zamkniete-kino.html
Łysawy jegomość zajął jedno z górnych siedzeń. Obok niego zasiadła kobieta o długich, blond włosach. Gdzieś za nimi usadowił się barczysty facet w czarnej skórze. Czekali. Za kulisami zespół gorączkowo szykował się do występu. Nerwowa atmosfera…wokalista ledwo stał na nogach. Był to dla nich bardzo ważny dzień. Miała zapaść decyzja, bardzo ważna decyzja. Kurtyna poszła do góry. Nie było odwrotu. W głośnikach rozległ się głos. Salę zalała ich znajoma piosenka. Gość w garniturze nerwowo zaczął się zachowywać. Nie tego się spodziewał. Wielkie zamieszanie…nigdy nie zdarzyło się, by grali z playbacku. Gdzieś z boku siedziała skulona kobieta. Nerwowo zaciskała kciuki. Na scenie stał jej mąż. Sercem była razem z nim...

Kino...

https://terenprywatnypl.blogspot.com/2019/04/kino.html
Podejście numer dwa, tym razem zamiast stałki 50 - szeroki kąt, a zamiast lampy - statyw. Różnica...kolosalna. Okazało się również że istnieje możliwość zapalenia bocznych lamp na sali kinowej. Obiekt nie jest opuszczony, od kilku lat jest zamknięty. Ostatni film jaki tam był wyświetlany to Mała Moskwa. Bardzo chciałem wejść tam jeszcze raz, przede wszystkim żeby poprawić fotki. Klimat jaki panuje w środku...nie da się opisać. Aż chciało by się usiąść na balkonie, otworzyć piwko i w totalnej ciszy po prostu odpocząć...od tego całego zgiełku, krzyków, ciągłej gonitwy...od nieszczerych ludzi...od wszystkiego. Zdjęcia nie oddają klimatu, tam trzeba po prostu być. Sami zobaczcie. Wielkie dzięki dla Hani, dzięki której w trybie ekspresowym udało Nam się wejść do środka.

W starym kinie...

http://terenprywatnypl.blogspot.com/2017/08/w-starym-kinie.html
Prawie 260 km od domu, dwa obiekty...jednym z nich jest kino. Fantastyczne miejsce. Jest to moje drugie kino, jakie udało mi się zwiedzić. Pierwsze to oczywiście kino Ognisko w Legnicy. Jednak prócz siedzeń niewiele się tam zachowało. To kino to całkowicie inna bajka. Wygląda tak, jakby wczoraj po skończonym seansie ktoś zamknął kino...sala kinowa nietknięta...projektory na swoim miejscu, gotowe do pracy...niesamowity klimat. Dzięki temu, że obiekt jest pod stałą obserwacją, wygląda jak wygląda. Zerknijcie sami. Serdeczne podziękowania dla osób, które poświęciły swój czas by mnie oprowadzić po kinie.... .

Kino Ognisko...

http://terenprywatnypl.blogspot.com/2016/12/kino-ognisko.html
Kino czeka na nowego właściciela i na nowe, lepsze życie...jak na razie nie ma dobrego pomysłu na to, jak można zagospodarować tak duży obiekt. Sam obiekt powala na kolana. Mimo że nie ma już projektorów itp. to sama sala kinowa wygląda tak, jakby wczoraj wyszli ludzie i ostatnia osoba zamknęła za sobą drzwi. Co najbardziej mnie zaskoczyło...zachowane do dziś...poprzyklejane gumy do foteli. Klimat niesamowity. Polecam...