Na zewnątrz obiekt lepiej się prezentuje niż wewnątrz. Zniszczone
pomieszczenia, dziurawe stropy, sypiące się tynki...ruina. Niewiele
brakuje by dach zapadł się pod własnym ciężarem. Zapewne za parę lat,
jak nikt nie zaopiekuje się pałacykiem...nie będzie co oglądać bo całość
zawali się, a z cegieł które zostaną miejscowi zrobią sobie grille na
przydomowych ogródkach....
Zobacz mój profil na Facebooku
Wszelkie prawa zastrzeżone! Kopiowanie, powielanie i wykorzystywanie zdjęć bez zgody autora zabronione.